Zwrot z inwestycji w ludzi  to trudna sprawa. Kiedy zwróci nam się wyjazd integracyjny? A ergonomiczne krzesła albo prezenty świąteczne?  Owocowe czwartki? Czasem lepiej unikać tematu. Na szczęście z coachingiem jest łatwiej.

Po pierwsze, coaching jest jedną z najlepiej przebadanych form wsparcia. To dziedzina mocno związana z biznesem, której pojęcia efektywności, celu,  czy pomiaru nigdy nie były obce. Badania nad skutecznością coachingu prowadzą organizacje biznesowe i uniwersytety. Pierwszy model ROI dla coachingu został opublikowany przez Donalda Kirkpatricka w 1959 roku! Międzynarodowa Federacja Coachingu (ICF) przedstawiła szereg badań pokazujących, że coaching zazwyczaj generuje zwrot z inwestycji w wysokości od 4 do 8 dolarów na każdy zainwestowany dolar.

Po drugie korzyści z coachingu zgłaszane przez firmy są mocno powiązane ze wskaźnikami biznesowymi. Najczęściej obejmują one zwiększoną produktywność, jakość, lepszą obsługę klienta i mniej reklamacji, lepszą retencję (zwłaszcza tych, którzy korzystają z coachingu) oraz rentowność. To wszystko można zmierzyć w klasycznym ujęciu „przed” i „po”.

Pracownicy korzystający z coachingu deklarują z kolei poprawę relacji z podwładnymi, przełożonymi, kolegami oraz klientami, lepszą pracę zespołową, większą satysfakcję z pracy, większe zaangażowanie. To subiektywne oceny, ale można je powiązać z postawami przekładającymi się na twarde dane. Na przykład anonimowa ankieta z pytaniem „czy rozważasz zmianę pracy w najbliższych miesiącach” określą nam szacunkowy poziom retencji pracowników w przyszłości.

No dobrze, ale jak przeliczyć na pieniądze ten konkretny proces?

Często powiązanie  celu coachingowego z wynikami finansowymi jest łatwe. Jeśli na przykład pracujemy nad efektywnością pracownika działu sprzedaży, jego postępy będą przekładały się na wyniki bezpośrednio. Czasem jednak trzeba trochę pracy, aby sformułować cele, tak, aby można je było powiązać z finansami.

Zacznijmy od kilku coachingowych pytań:

• Jakiego wyniku oczekujesz od coachingu?
• Co stanie się możliwe, gdy ten wynik zostanie osiągnięty?
• Ile to jest warte dla organizacji?
• Co się stanie, jeśli nie naprawisz problemu? Ile to będzie kosztować firmę?

Jeśli nie znasz odpowiedzi na te ogólne  pytania spróbuj bardziej szczegółowo odnieść się do sytuacji. Na przykład:

• Ile będzie cię to kosztowało, jeśli lider nie poradzi sobie z projektem i nie dostarczy go na czas?
• Ile kosztuje zastąpienie danej osoby w Twojej organizacji? Ile będzie kosztować Cię kolejna rekrutacja, jeśli zatrudniony właśnie lider lub liderka zrezygnuje?
• Jaka jest różnica między wynikami zespołu sprzedaży teraz, a wynikami, których oczekujesz po coachingu?
• Jak może wzrosnąć twoje wynagrodzenie, jeśli zbudujesz kompetencje, które pozwolą Ci uzyskać awans?
• Jak bardzo mogłaby się rozwinąć organizacja, gdyby wykształciła wewnętrznych liderów?

Powyższe, to tylko przykłady odnoszące się do problemów, z jakimi może borykać się organizacja. W Coacherto pracujemy  z klientami, aby opracować szczegółowe pytania, które odzwierciedlą wartość możliwą do uzyskania w konkretnym procesie.

Na koniec  warto powiedzieć o niematerialnych korzyściach z coachingu, które nie przełożą się na pieniądze od razu. Ograniczenie konfliktów w zespole, ograniczenie stresu, lepsze relacje, większy komfort – to często deklarowane efekty procesów coachingowych. Jak je zmierzyć? Na szczęście narzędzia analityczne pozwalają dziś skwantyfikować i takie fanaberie:)